środa, 4 sierpnia 2010
Krótka wycieczka w Ardeny
W niedziele zagrałem dla odmiany krótką bitwę w klimatach ardeńskich. Kampfgruppe Niemieckie miało przełamać obronę oddziałów USA w niewielkim miasteczku. Największy problem taktyczny tworzył nasyp kolejowy, który osłaniał piechotę i czołgi USA.Ja grałem siłami Amerykanów i miałem się utrzymać 6 tur.W piątej turze zdecydowałem się przerwać kontakt z wrogiem po stracie wszystkich czołgów.
A short weekend game. USA(me) defence ageist Panzer-assault. After 5 turns I must withdraw.
Spadochroniarze wyskoczyli na nasyp z zadaniem unieruchomienie pojazdów i rozbiciem piechoty - efekt: Unieruchomiony Pz IV
A hit & run attack by paratroopers.
Czołgi niemieckie przekraczają nasyp - w tygrysa celowały 3 bazuki i dwa Shermany - nic to nie dało.
The unstoppable panzer-attack :)
Piechota schodzi z pola ostrzału czołgów - w tle zniszczone Shermany.
The last turn of US Tanks
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz