sobota, 3 lipca 2010

Malowanie Char B1 bis


1.Oryginalny model przedstawia francuski wóz z kampania roku 40. Model mi się spodobał , ale malowanie i okres już nie ;) . Przenoszę go więc do Wermachtu. Chce zrobić na nim dwubarwne maskowanie typowe dla lat 43+

2.Wozy te po zdobyciu były przemalowane na Panzergrau. Ja ten kolor wykorzystam jako podkład - po co ?? - o tym później.

3.Nałożyłem farbkę middelstone vallejo ...

4. ...a na nią zielone pasy.

5.Model potraktowałem czarnym inkiem.

6.Model spryskany wodą po goleniu przetarłem chusteczką - alkohol rozpuszcza farbkę vallejo , pactre już nie , więc się pojawiły szare przetarcia. Uważam ,że na czołgu nie malowanym fabrycznie i wiele razu przemalowywanym miały się prawo pojawić.

7.Żółty suchy pędzel.

8.Poprawiłem pasy zielone , pomalował na gunmetal gąsienice


9.Nałożyłem kalki.

10.Pomalowałem ekwipunek i rury wydechowe.

11.Model skończony - nałożyłem błoto w trzech etapach :
1)Brązowy pigment + czarny glaze
2)Brązowy pigment + kropla wody
3)Brązowy pigment + piaskowy pigment
Za jakiś czas większość pigmentu się wytrze i zostaną realistyczne smugi tam gdzie trzeba :)



I end my Char B1 heavy tank. I made it in german service. Model is die-cast ,so I only repaint it.

3 komentarze:

Fen pisze...

Kawał solidnej roboty! Czołg naprawdę mi się podoba!

Pozdrawiam

Fenris

Yori pisze...

Fajna sprawa z tą waloryzacją die-castów. Naprawdę zacnie wygląda ten czołg!

Jarek pisze...

Też mi się podoba. Ale może kalki też by przybrudzić?